Każdy kto prowadzi skup aut w Szczecinie, zna pewne sztuczki pozwalające niewielkim nakładem kosztów podnieść wartość samochodu. Nie są to również czynności pochłaniające wiele czasu, dlatego można je zastosować również przy sprzedaży auta prywatnego. Jeśli chcesz się dowiedzieć, co należy w tym celu zrobić, zapraszamy do dalszej części artykułu.
Nabywca kupuje samochód oczami. To pierwsze minuty decydują o tym, czy zakocha się w oglądanym samochodzie, czy jednak skreśli go i będzie szukał dalej. Dlatego wbrew pozorom, nie tak ważny jest stan mechaniczny sprzedawanego auta, ale to, jak się prezentuje. Chodzi bowiem o prosty fakt, aby jego nowy właściciel mógł poczuć dumę przed samym sobą i innymi ludźmi, którzy będą widzieć jego nowo zakupione auto. Dlatego zdecydowana większość czynności podnoszących wartość auta to typowa kosmetyka, która nie jest skomplikowana.
Polerowanie lakieru i pielęgnacja wnętrza pojazdu
Z każdego lakieru samochodowego można wyciągnąć coś więcej. Czasami wystarczy tylko proste polerowanie, nawilżenie uszczelek silikonem i staranne umycie felg. Dzięki temu auto może odmłodnieć o kilkanaście lat, wywołując u oglądających pożądanie i zazdrość. Aby ten euforyczny stan utrzymać jak najdłużej, warto również zadbać o wnętrze. Tu może się okazać że pracy jest trochę więcej. Zniszczone elementy wyposażenia warto wymienić na nowe, jeżeli nie jest to zbyt kosztowne. Wcale nie trzeba kupować nowych elementów, ale używane w dobrym stanie, które można znaleźć w internecie lub na lokalnych szrotach. Są to miejsca odwiedzane praktycznie każdego dnia przez ludzi, którzy prowadzą skup aut i handel samochodami.
Podejmując się kosmetyki samochodu na sprzedaż, dobrze również sięgnąć po profesjonalne środki, a jeśli są one kosztowne, zastąpić je tańszymi o takim samym działaniu. I tak klasyczny środek do nabłyszczania kokpitu może być bezpiecznie zastąpiony tanim i łatwo dostępnym olejem silikonowym, używanym np. do oliwienia maszyn do szycia.